Nowiny Rybnickie - Rybnik - portal miejski

  • Nowiny
  • Stolica Górnego Śląska
  • Stolica Śląska
  • Informator regionalny
  • Metropolia GZM
  • Nowiny Rybnickie
    Rybnik
    RYBNICCY KIBICE
    Kluby sportowe działające w Rybniku mogą liczyć na oddanie swoich kibiców, jak choćby ROW Rybnik czy RKM Rybnik.
    FOTO RYBNIKA
    rybnik
    Piękny /30
    rybnik
    Żywy /27
    rybnik
    Z boku /52
    CO TU ZNAJDZIESZ
  • informacje CO? GDZIE? KIEDY?
  • kierunkowskaz STĄD WSZĘDZIE
  • rybnickie SŁOWOTOKI
  • artykuły WYJADACZE LITER
  • gry, zabawy, humor ŁAM GŁÓWKĘ
  • CZEGO TU NIE MA
  • suchych faktów o mieście
  • wielkich baz adresów firm
  • ciężkich tekstów i pieniactwa
  • lania wody i zapchajdziur
  • JAK SIĘ PORUSZAĆ
  • Na lądzie - www.geovelo.pl
  • Po wodzie - www.zaglerybnik.pl
  • W powietrzu - www.aeroklub.rybnik.pl
  • POLECAMY
    Spacermistrz, czyli gość, który sobie i swoim nóżkom stawia różne wyzwania, z aktywnością wiodącą nordic walking! Poznaj!
    Pogotowie Ślusarskie - Zamek nawalił? Chcesz dostać się do mieszkania lub auta? Pogotowie działa m.in. w Rybniku oraz Żorach! Zadzwoń!
    POLECAMY WWW
  • Obec Rybník
  • Śląsk w internecie!
  • Pyrsk! Śląski humor
  • Agencja reklamowa
  • Spacermistrz

  • NOWINY RYBNICKIE
    Redaguje zespół: Rybnicki Team
    Kontakt z portalem: Redakcja
    rybnik
    ARCHIWUM WIADOMOŚCI - 2005.06<- startowa 
    Archiwum 2009: 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12
    Archiwum 2008: 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12
    Archiwum 2007: 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12
    Archiwum 2006: 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12
    Archiwum 2005: 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12


    Pijany kierowca próbował przekupić
    (Gazeta Wyborcza, kapi 29.06.2005)
    Pijany kierowca z Rybnika próbował przekupić policjantów. Kiedy badanie krwi wykazało 3,27 promila, wyciągnął z portfela 500 zł. Policjanci nie dali się przekupić (trafił do aresztu).


    Pociąg wypadł z torów
    (Dziennik Zachodni, adr 29.06.2005)
    Po raz kolejny bezmyślność złomiarzy mogła doprowadzić do tragedii. Wczoraj po południu wykoleiła się lokomotywa i trzy wagony z miałem węglowym. Do zdarzenia doszło około godziny 17.30, na szlaku kolejowym w rejonie ulicy Żwirowej w Rybniku. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Wypadek wyglądał bardzo groźnie. Okazało się, że torowisko zostało na tym odcinku rozkradzione.


    Dobre starty żużlowców RKM w lidze szwedzkiej
    (Gazeta Wyborcza, lb 29.06.2005)
    Żużlowcy RKM-u Rybnik bardzo dobrze spisali się podczas ostatniej kolejki ligi szwedzkiej. Roman Chromik zdobył dla Kaparny Goeteborg 9 punktów, a Duńczyk Niels-Kristian Iversen uzyskał 12 pkt. dla Vasterviku. Z kolei drugi obcokrajowiec rybnickiej drużyny, Renat Gafurow, wygrał wszystkie swoje cztery biegi w drużynowych mistrzostwach Rosji i tym samym zdobył 12 pkt. dla Lukoilu Oktiabrsk. Rybniczan czeka w niedzielę ważny mecz. RKM, który zajmuje drugie miejsce w I lidze, będzie podejmował lidera - Stal Gorzów Wlkp.


    Siatkarze pojadą na finał
    (Dziennik Zachodni, toms 27.06.2005)
    Dwie rybnickie pary juniorów w siatkówce plażowej zagrają w finale Mistrzostw Polski, który zostanie rozegrany we Wrześni. Pary TS Volley Rybnik zapewniły sobie występ w finale podczas turnieju półfinałowego, który został rozegrany w Kłodzku.


    Szkoła Jerzego Dudka w Rybniku?
    (Dziennik Zachodni, Bombor Jacek 27.06.2005)
    Czy Jerzy Dudek otworzy w Rybniku piłkarską szkółkę dla młodych talentów? Po czwartkowej wizycie w Rybniku gwiazdy reprezentacji Polski i FC Liverpool, Jerzego Dudka, w mieście wszyscy zadają sobie tylko jedno pytanie: Czy w przyszłości bramkarz otworzy tutaj piłkarską szkółkę dla dzieci? - Zrobimy wszystko, by pomysł wypalił - zapowiadają w mieście.


    W Rybniku startuje prywatna poczta
    (Gazeta Wyborcza, A. Stańczyk, T. Głogowski 27.06.2005)
    Pierwsza na Śląsku prywatna poczta rozpoczyna działalność 1 lipca w Rybniku. Będzie miała własne znaczki i koperty. List polecony będzie kosztował złotówkę - trzy i pół raza taniej niż u konkurencji.
    Prywatną pocztę założył Tomasz Bodach, były naczelnik jednego z urzędów pocztowych w Gliwicach. Myślał o niej od lat, ale wcześniej na konkurowanie z Pocztą Polską nie pozwalały przepisy. Gdy monopol zniesiono, Bodach postanowił wykorzystać szansę. - Wielu rybnickich przedsiębiorców wydaje co miesiąc ponad tysiąc złotych na korespondencję. Dla małej firmy to ogromne pieniądze. My będziemy tak samo solidni, ale tańsi - zapowiada Bodach.
    Jego prywatna poczta będzie dostarczać listy polecone za złotówkę, gdy w Poczcie Polskiej usługa ta kosztuje 3,5 zł. Bodach zatrudnił już czterech listonoszy. Będą dowozić listy w promieniu 30 km od Rybnika, m.in. do Żor, Jastrzębia, Wodzisławia, Raciborza i Gliwic.
    Kandydatów na listonoszy nie brakowało. Zgłosiło się kilkanaście osób. Pracują na razie na umowę-zlecenie. Każdy ma własny samochód albo motorower. To ważne, bo Miejska Poczta Doręczeniowa zobowiązała się, że przesyłki będą docierać do adresatów w ciągu 48 godzin. - Tak naprawdę to w maksymalnie 24 godziny, ale zostawiliśmy sobie taki wentyl bezpieczeństwa - mówi Bodach.
    Dwa okienka pocztowe - jedno dla firm, drugie dla klientów indywidualnych - otwarte zostaną 1 lipca w rybnickim Cechu Rzemiosł. Bodach liczy, że z jego usług na początek będzie korzystać co najmniej 500 rybnickich rzemieślników, kilka spółdzielni mieszkaniowych, a nawet miejscowa Wojskowa Komenda Uzupełnień.
    Pierwszym klientem będzie sam Cech Rzemiosł, który wyliczył, że na korespondencji zaoszczędzi kilkaset złotych miesięcznie. - Chociażby z tego powodu warto się w to zaangażować - uważa Wiesław Danyłko, pełniący obowiązki dyrektora, który poleca prywatną pocztę rzemieślnikom zrzeszonym w cechu.
    Z usług Miejskiej Poczty Doręczeniowej chce też korzystać Spółdzielnia Mieszkaniowa Centrum w Rybniku, która średnio na listy polecone wydaje ok. 5 tys. zł miesięcznie. Dzięki prywatnej poczcie zaoszczędzi ok. 3 tys. zł. - Pieniądze, które zostaną w naszej kieszeni, będziemy mogli wydać na bieżące remonty - mówi prezes Mariusz Mazurek.
    Miejska Poczta Doręczeniowa będzie miała własne katalogi, znaczki, a nawet koperty. Na razie ma działać w Rybniku, ale jeżeli wszystko się powiedzie, pod koniec roku listonoszy prywatnej poczty zobaczymy w Katowicach.


    Niedzielna wygrana RKM-u
    (Gazeta Wyborcza, A. Kuglarz, M. Karbowiak 26.06.2005)
    Opolscy żużlowcy przegrali w niedzielę z RKM-em Rybnik. Oba zespoły zgodnie z porozumieniem prezesów wystawiły do składu po trzech młodzieżowców.
    Chociaż Opole i Rybnik jadą w tym sezonie o różne cele, to mają ten sam kłopot - brak pieniędzy. Prezes ostatniego w tabeli Kolejarza Jerzy Drozd otwarcie przyznał kilka dni przed meczem, że ze względów oszczędnościowych nie ściągnie Czecha Bohumila Brhela, jego miejsce zajmie w drużynie młodzieżowiec Marcin Sekula. - Młodzi na pewno czegoś się nauczą, są tańsi, a przyjazd Brhela jest drogi i tak nie gwarantuje wygranej - przyznał Drozd. Już we wtorek poinformował o tym przez telefon prezesa RKM-u Aleksandra Szołtyska. Rybnik, który walczy o awans, także ma kłopoty finansowe. Nic dziwnego, że informacja od Drozda bardzo ucieszyła Szołtyska, a RKM pewny zwycięstwa przyjechał do Opola bez obcokrajowca i Poważnego. - Poważny zachował się jak profesjonalista i sam zrezygnował ze startu w Opolu na rzecz Marka Szczyrby - twierdzi Czesław Czernicki, trener RKM-u.
    - Miałem zapewnienia od prezesa Drozda, że wystawi do drużyny trzech młodzieżowców. Przyjeżdżając w rezerwowym składzie i tak byliśmy zdecydowanym faworytem. Zaufałem Drozdowi i się nie zawiodłem - mówił po meczu Szołtysek. Prezes Drozd nie widzi w wymianie takich informacji nic złego. - Mamy dobre stosunki z Rybnikiem od lat i zależy nam, by były takie nadal. Oni zaoszczędzili pieniądze, a my nie doznaliśmy pogromu. Bo gdyby RKM przyjechał z Poważnym i Gafurowem, to byłby pojedynek do jednej bramki - podkreślił. Wczoraj jego zawodnicy nie mieli szans ze świetnie dysponowanymi rywalami. Opolanie tylko trzykrotnie cieszyli się z indywidualnych zwycięstw, a jeden bieg, i to ostatni, wygrali 5:1.


    Przed meczem z Kolejarzem Opole
    (Gazeta Wyborcza, lb 25.06.2005)
    RKM Rybnik czeka w niedzielę rewanżowy mecz z najsłabszym zespołem I ligi Kolejarzem Opolem. Rekiny są zdecydowanym faworytem spotkania (w pierwszym meczu RKM wygrał 52:37). Nie wiadomo jednak, w jakim składzie wystąpi nasz zespół. Działacze klubu są w konflikcie z Czesławem Czernickim i chcą, aby w Opolu trener wystawił rezerwowy skład, bo wtedy nie będą musieli płacić najlepszym zawodnikom za zdobyte punkty (rezerwowi mają niższe stawki za zdobyte punkty).
    - Działacze są nie fair. Dlaczego mamy jeździć tylko w meczach z silnymi rywalami, gdzie o punkty bardzo trudno? - mówi anonimowo jeden z zawodników. Czernicki znalazł się w bardzo trudnej sytuacji. Jeśli postawi na czołowych zawodników, działacze mogą go nawet zdymisjonować. Jeżeli postąpi zgodnie z życzeniem działaczy, zawiedzie żużlowców.


    Koncert Kowalskiej i Carrantuohill
    (UM, 24.06.2005)
    Prezydent Miasta Rybnika zaprasza na Noc Świętojańską, połączoną z obchodami Dnia Samorządowca, która odbędzie się w sobotę, 25 czerwca, w ośrodku MOSiR w Kamieniu. Początek godz. 14.30. Gwiazdą imprezy będzie Kasia Kowalska, a nie mniej świecącą zespół Carrantuohill!
    W programie imprezy zaplanowano m.in:
    14.30 - Koncert zespołu wokalno-instrumentalnego Sound Sabotage,
    16.15 - Występ Małego Teatru Tańca Teatru Ziemi Rybnickiej,
    16.00 - Kosz za kosz - rozgrywki koszykówki rybnickich samorządowców
    16.00 i 17.15 pokazy walk aikido w wykonaniu rybnickiego stowarzyszenia Aikido
    17.30 - Koncert zespołu Carrantuohill
    19.00 - Koncert zespołu Patrycja Wajs & Power Dance
    20.45 - Rozstrzygnięcie konkursu na najpiękniejszy wianek
    21.00 - Koncert Kasi Kowalskiej z zespołem
    22.30 - Pokaz sztucznych ogni


    Piłkarze zamiast samochodów!
    (Nowiny Tygodnik Regionalny, Wat 25/2005)
    Kierowcy nie będą egzaminowani w sąsiedztwie trenujących trampkarzy. Prezydent Adam Fudali zdecydował, że zamiast ośrodka egzaminowania kierowców w miejscu dzisiejszego boiska żwirowego za kąpieliskiem Ruda powstanie boisko ze sztuczną trawą i oświetleniem.
    O niefortunnej decyzji władz miasta w sprawie lokalizacji placówki terenowej Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego pisaliśmy kilkakrotnie. Po zlikwidowaniu ośrodka egzaminowania kierowców, który przez lata działał przy ul. Prostej, prezydent próbował nakłonić dyrekcję WORD-u do stworzenia w mieście nowego ośrodka. Ta zapewniła, że zbuduje takowy, o ile miasto zagwarantuje dobrą lokalizację i korzystne, a właściwie bardzo korzystne warunki finansowe. Wybór padł na jedno z boisk piłkarskich przy ul. Gliwickiej, za kąpieliskiem Ruda. Kompleks należy do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rybniku, ale korzysta z niego Rybnicki Klub Piłkarski. Na marcowej sesji radni podjęli już nawet uchwałę o wydzierżawieniu terenu WORD-owi na okres 25 lat. Przeciwko tym planom zaprotestował klub piłkarski, o swoich zastrzeżeniach głośno mówili również urbaniści, zdaniem których mogłyby tam powstać wyłącznie obiekty związane ze sportem i rekreacją. Takie też zapisy znalazły się w uchwalonym dopiero co planie miejscowym zagospodarowania przestrzennego. Zapewne wszystkie te okoliczności sprawiły, że prezydent Adam Fudali zmienił zdanie i zdecydował, że w miejscu dzisiejszego żwirowego boiska powstanie nie ośrodek egzaminowania kierowców, ale boisko ze sztuczną nawierzchnią i oświetleniem. - Za sprawę priorytetową uznałem zachowanie w tym miejscu, w nienaruszonym stanie kompleksu rekreacyjno-sportowego. Dyrektora WORD-u poinformowałem o niemożności wybudowania ośrodka we wskazanym wcześniej miejscu, m.in. ze względu na zapisy planu miejscowego. Zaprosiłem go jednocześnie na rozmowy w sprawie wyboru innego miejsca - mówi prezydent Fudali. Boisko ze sztuczną nawierzchnią, tak przydatną od jesieni do wiosny, ma mieć wymiary 120 na 60 m, a także względnie tanie oświetlenie. Piłkarzom ma zostać udostępnione przed przyszłorocznymi wakacjami. Plany inwestycyjne obejmują również stworzenie w sąsiedztwie zaplecza socjalnego z prawdziwego zdarzenia. Aleksandra Chaberko, rzeczniczka prasowa WORD-u, poinformowała nas, że dyrekcja ośrodka nadal jest zainteresowana powrotem do Rybnika. Dodała też, że ze względu na brak szczegółów nie można ocenić atrakcyjności dwóch nowych lokalizacji zaproponowanych w piśmie prezydenta.


    Jerzy Dudek na rybnickim Rynku
    (Gazeta Wyborcza, mnj 23.06.2005)
    Jarek Wójcik, który kibicuje FC Barcelonie i Górnikowi Zabrze, nie przepuści żadnego meczu, w którym bramki broni Jerzy Dudek. W czwartek Jurek miał okazję spotkać swojego idola. - Spełniło się moje marzenie. Dudek podał mi rękę na cześć - cieszy się Jarek. Do Rybnika, gdzie gościł bramkarz, przyjechał razem z dziećmi z mysłowickiego hospicjum.
    Na spotkanie z Dudkiem przyszły tłumy. Każdy chciał zdobyć jego autograf. Najodważniejsi wdrapywali się na trybunę. Młodzi piłkarze z rybnickich klubów popisywali się żonglerką. Najlepsza czwórka dostała piłki z autografem Dudka. Adam Fudali, prezydent miasta, uhonorował piłkarza specjalnym medalem wybitym z okazji ośmiu wieków istnienia Rybnika. - Dajcie mi zejść - musiał prosić fanów Dudek na koniec spotkania.


    Autobus zderzony w centrum
    (Dziennik Zachodni, mir 24.06.2005)
    Dwa samochody osobowe i autobus komunikacji miejskiej zderzyły się wczoraj rano na skrzyżowaniu ulic Gliwickiej z Brudnioka, w samym centrum miasta. Podczas usuwania skutków kolizji część drogi była nieprzejezdna, od strony ronda na Gliwickiej utworzył się potężny korek. Na szczęście w wypadku nikt nie ucierpiał.


    Sukces naszych pięściarzy
    (Dziennik Zachodni, adr 23.06.2005)
    Znów dobre starty pięściarzy z sekcji bokserskiej Rybnickiego Młodzieżowego Klubu Sportowego. Nasi zawodnicy wzięli udział w XXIX Międzynarodowym Turnieju Bokserskim Czarne Diamenty, który odbył się w Myszkowie. Turniej był silnie obsadzony. Startowały reprezentacje Niemiec, Czech, kadra A Polski juniorów i kadra B oraz najlepsi zawodnicy z poszczególnych okręgów.


    Konno po lesie
    (Dziennik Zachodni, pp 22.06.2005)
    Lubisz spędzać czas na świeżym powietrzu, marzy ci się przejażdżka wozem taborowym po lesie albo chcesz dosiąść konia? Nic prostszego. Wystarczy wybrać się do rybnickich Stodół, gdzie podobnych atrakcji na pewno nie zabraknie. W każdy słoneczny dzień przyjeżdża tu mnóstwo ludzi. Spacerują, podziwiają konie. Odważniejsi mogą spróbować wsiąść na rumaka, oczywiście pod okiem instruktora.


    Miejska poczta od lipca!
    (Dziennik Zachodni, Tomasz Siemieniec 22.06.2005)
    Od 1 lipca przedsiębiorcy zrzeszeni w rybnickim Cechu Rzemiosł Różnych będą mogli wysyłać listy polecone za złotówkę, a nie jak do tej pory za 3,5 zł. To za sprawą nowopowstałej Poczty Miejskiej Doręczeniowej, która rozpocznie swoją działalność w budynku Cechu. - Wychodzimy naprzeciw przedsiębiorcom, którzy na listy polecone wydają kolosalne pieniądze, u nas jest taniej.


    Bandyta zatrzymany
    (Dziennik Zachodni, adr 22.06.2005)
    27-letni bezdomny zaatakował o rok starszego mężczyznę. Do zdarzenia doszło na terenie parku przy ulicy Wieniawskiego w Rybniku. Bandyta bez stałego miejsca zameldowania zaczepił 28-latka i zażądał pieniędzy. Gdy ten odmówił, przestępca zaczął go kopać i uderzył pięścią w twarz. Zaatakowany zdołał się oswobodzić. Wezwał policję. - W pobliżu był akurat patrol policji.


    Szczegóły konfliktu w RKM Rybnik
    (Gazeta Wyborcza, Leszek Błażyński 20.06.2005)
    - Jeśli sytuacja w klubie się nie poprawi, odejdę - deklaruje trener Czesław Czernicki. - Nie ma ludzi niezastąpionych - ripostuje prezes Aleksander Szołtysek.
    Rybniczanie w rozgrywkach ligowych spisują się dobrze. Na trzy kolejki przed play-off zajmują trzecią pozycję. - Jestem pozytywnie zaskoczony postawą drużyny. Mamy przecież bardzo młody skład. Szkoda jednak, że organizacyjnie klub nie nadąża - martwi się Czernicki.
    - Nie rozumiem, dlaczego trener wcześniej nie porozmawiał ze mną na ten temat. O jego żalach dowiedziałem się z lektury poniedziałkowej Gazety. Mamy problemy finansowe, ale są one przejściowe. Kilku sponsorów wycofało się. Wiadomo, jak trudna jest sytuacja gospodarcza w naszym regionie i dlatego też niektóre firmy nie mogą nam pomóc. Poza tym spodziewaliśmy się, że wpływy z biletów będą większe. Jednak na takie mecze jak z Sipmą Lublin nie przychodzi zbyt wielu kibiców, bo rywal jest słaby [RKM wygrał 63:27 - przyp. red.] - tłumaczy Szołtysek.
    Na razie żużlowcy pieniądze za zdobyte punkty dostali tylko za pierwsze dwa mecze. - Wygraliśmy wysoko w tym sezonie kilka spotkań. Dlatego też mamy sporo pieniędzy do wypłacenia za punktowe. Trener Czernicki nam jednak nie pomaga. Przecież w spotkaniach ze słabszymi drużynami mógł dać szanse Markowi Szczyrbie czy innym młodym zawodnikom. Poza tym nie rozumiem, dlaczego dwa znakomicie przygotowane motocykle dla Rosjanina Renata Gafurowa stoją w garażu i nikt ich nie używa - dziwi się szef RKM-u.
    - Jeśli sytuacja w klubie się nie poprawi, odejdę - deklaruje Czernicki. - Nie ma ludzi niezastąpionych. Nie będę trzymał go na siłę. W ciągu najbliższych dni spłacimy żużlowców. Nie ma powodów do niepokoju. Odkąd jestem prezesem, klub jest stabilny i nadal będzie. Zresztą jestem umówiony na kolejne rozmowy ze sponsorami. Niedługo czeka nas najważniejsza część sezonu, czyli play-off i klub będzie walczyć w nich o jak najlepszą pozycję - podkreśla Szołtysek.


    Naj... więcej rond
    (Dziennik Zachodni, q 21.06.2005)
    Rybnik to miasto, które może się poszczycić największą liczbą rond w kraju. Właśnie zbudowano kolejne, 21. rondo. A zanosi się, że jeszcze w tym roku powstaną następne. Z najnowszym 21. rondem wiąże się jeszcze jeden rekord. Droga, na której powstało okrągłe skrzyżowanie, była zamknięta dla ruchu tylko 7 dni. Drogowcy spisali się ekspresowo.


    Konflikt w Rybnickim Klubie Motorowym
    (Dziennik Zachodni, q 21.06.2005)
    Trener żużlowców RKM Rybnik Czesław Czernicki zapowiedział, że jeśli klub nie pozbiera się organizacyjnie, zrezygnuje z pracy. - Sprawy sportowe idą dobrze, gorzej z organizacją. Obejmując posadę trenera w Rybniku przedstawiłem swoje warunki i jeśli nie zostaną dotrzymane, będę musiał zrezygnować - powiedział Czernicki podczas konferencji prasowej.


    Święto w Hanie
    (Dziennik Zachodni, Piekarska Patrycja 21.06.2005)
    Już trzeci raz uczniowie, ich rodzice, byli uczniowie i wszyscy sympatycy II Liceum Ogólnokształcącego bawili się w piątek na Pikniku Przyjaciół II LO. Okazuje się, że to nie tylko wspaniała impreza, ale także okazja do podreperowania szkolnego budżetu. - W ubiegłym roku podsumowaliśmy dwa pierwsze Pikniki i okazało się, że zarobiliśmy 10 tys.


    Półkolonie nad zalewem
    (Dziennik Zachodni, pp 20.06.2005)
    Są jeszcze wolne miejsca dla dzieci (uczniów szkół podstawowych) na wszystkie cztery turnusy półkolonii letnich przygotowanych przez Fundację Elektrowni Rybnik. Pierwszy turnus zaczyna się 27 czerwca i potrwa do 9 lipca. Organizatorzy zapowiadają wiele atrakcji, m.in.: wycieczki do aquaparku, w góry, do Leśnego Parku Niespodzianek w Ustroniu.


    Pierwsza taka klasa w Regionie
    (Dziennik Zachodni, TOMS 16.06.2005)
    Od 1 września w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 4 w Rybniku-Golejowie działać będzie klasa dla dzieci zagrożonych dysleksją. Opiekę nad dziećmi sprawować będzie Rybnicki Oddział Polskiego Towarzystwa Dysleksji. - To klasa dla dzieci z grupy ryzyka dysleksji. Uczniowie zostaną objęci dodatkowymi, pozalekcyjnymi zajęciami specjalistycznymi prowadzonymi przez nauczycieli-terapeutów.


    Piesza pielgrzymka na Jasną Górę
    (Dziennik Zachodni, Q 16.06.2005)
    60 raz rybniczanie wyruszą na pieszą pielgrzymkę na Jasną Górę. Choć pielgrzymka trwać będzie od 3 do 7 sierpnia już rozpoczęły się przygotowania i zapisy. Uczestnicy wyruszą o godzinie 8. po mszy, która odbędzie w Bazylice św. Antoniego w Rybniku. Koszt udziału dla dorosłych wynosi 22 zł, a dla dzieci i młodzieży 15 zł. 13 złotych wynosi opłata bagażowa.


    Jest ściernisko, będzie San Francisco!
    (Dziennik Zachodni, Bombor Jacek 16.06.2005)
    Jest szansa na dokończenie biurowca, który od lat szpeci ścisłe centrum Rybnika u zbiegu ulic Reja i Placu Wolności. - Pojawił się nowy inwestor - zdradził nam Jerzy Frelich, wiceprezydent Rybnika. - Taka rudera w centrum, to skandal! Już dawno powinni coś z tym zrobić - mówi Maksymilian Las, mieszkający dokładnie naprzeciw niedokończonego obiektu.


    Znowu objazdy w centrum
    (Dziennik Zachodni, TOMS 16.06.2005)
    Do 25 czerwca potrwają utrudnienia na ul. Raciborskiej, na odcinku od skrzyżowania z ul. Wiejską do skrzyżowania z Skłodowskiej. Ruch na tym odcinku odbywa się tylko w jednym kierunku. Objazd od ul. Rudzkiej do Raciborskiej (do centrum) poprowadzi będzie ulicami Rybnickiego, Brudnioka, Gliwicką, Łony, Placem Wolności, 3-go Maja i Chrobrego.


    Ostatnie dni rybnickiego browaru?
    (Nowiny Tygodnik Regionalny, Wat 24/2005)
    Brytyjska firma Parkridge, która zamierza wybudować w samym centrum miasta śródmiejską galerię, złożyła w wydziale architektury rybnickiego magistratu wniosek o pozwolenie na wyburzenie części rybnickiego browaru.
    To właśnie w jego miejscu ma powstać nowoczesny obiekt z multikinem, delikatesami i małymi sklepikami. Wniosek nie obejmuje komina ani dawnej słodowni, najstarszego browarnianego budynku położonego najbliżej rynku. Jako że chodzi o kompleks obiektów przemysłowych, wniosek trafił do biura wojewódzkiego konserwatora zabytków. Zdaniem miejskich architektów zagraniczny inwestor nie powinien mieć problemów z uzyskaniem zgody na wyburzenie niezbyt efektownych zabudowań browaru. Jak zwykle w takich przypadkach będzie jednak musiał wcześniej dostarczyć konserwatorowi inwentaryzację techniczną i zdjęciową obiektów, które rychło mają przestać istnieć. Planuje się, że przy okazji budowy galerii o nazwie Focus Park zostanie również gruntownie zmienione oblicze placu Wolności, na którym ma się pojawić efektowna fontanna. Władze miasta liczą, że przynajmniej część robót związanych z modernizacją placu Wolności, który teraz pełni funkcję śródmiejskiego dworca autobusowego, sfinansuje zagraniczny inwestor. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, wszystko wskazuje na to, że nowego właściciela zyska też niedokończony budynek usytuowany na rogu placu Wolności i ul. Reja. Prywatny inwestor rozpoczął tam budowę nowoczesnego biurowca z bankiem na parterze. Kilka lat temu inwestycja utknęła jednak w martwym punkcie i do dziś straszy gołym betonem i drutami zbrojeń. Jest szansa, że ktoś dokończy budowę, co znacznie poprawi wygląd tętniącego życiem placu.


    Łamane zakazy na Rybnickim
    (Nowiny Tygodnik Regionalny, Wat 24/2005)
    Zalew Rybnicki, największy zbiornik wodny w naszym regionie, to przede wszystkim mekka dla żeglarzy. Funkcjonują tu kluby żeglarskie i wypożyczalnie sprzętu pływającego. Zgodnie z uchwałą rady miasta sprzed dwóch lat, na wodach zalewu obowiązuje zakaz używania silników spalinowych. Zakaz ten nie dotyczy motorówek policji, WOPR-u, obsługi regat, a także dwóch statków wycieczkowych: Konrada i Ani.
    Nie ma natomiast wydzielonych kąpielisk, gdyż na całym terenie zalewu obowiązuje zakaz kąpieli. Jednak w czasie upalnych dni zakaz ten jest notorycznie łamany. Nie ma siły. To prawie prawo fizyki - gdy żar spada z nieba, ciało ruchem jednostajnie przyspieszonym przemieszcza się w stronę wody. Dwa miejsca są szczególnie popularne, to tzw. Patelnia na głównym zbiorniku i plaża na bocznym zbiorniku Pniowiec, gdzie w słoneczne dni gromadzą się prawdziwe tłumy. Tak było już w czasie ostatniej upalnej niedzieli maja; samochody plażowiczów zablokowały dojazd do pobliskich domostw. Swego czasu mówiło się o urządzeniu na Pniowcu, przez miasto i Elektrownię Rybnik, która jest właścicielem zalewu, oficjalnego kąpieliska patrolowanego przez ratowników WOPR-u, ale planów tych nigdy nie zrealizowano. Od 26 maja w rejonie zalewu funkcjonuje posterunek wodny, nazywany obecnie (nazwa zmienia się praktycznie co rok) specjalistyczną sezonową komórką policji. Pracuje tu czterech funkcjonariuszy; na służbie zawsze jest ich dwóch. Do swojej dyspozycji mają m.in. motorówkę. Sierż. szt. Dariusz Piasecki, nieetatowy kierownik letniej komórki, przyznaje, że miłośnicy kąpieli spędzają im sen z powiek. Czasem ich interwencja kończy się pouczeniem, innym razem mandatem, którego wysokość wynosi od 20 do 50 zł. Ale nawet te największe mandaty niewiele pomagają. W przypadku wspomnianej Patelni policjanci mogą liczyć na pomoc sił natury. Zwykle w połowie lipca Zalew Rybnicki zakwita i na powierzchni wody unosi się śmierdzący zielony kożuch, który kładzie kres wszelkim kąpielom. Zjawisko to jednak nie występuje na Pniowcu, gdzie zakaz kąpieli jest notorycznie łamany. Jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje się urządzenie tam oficjalnego kąpieliska, ale na to się nie zanosi. Ostatnio w sprawie dzikiego kąpieliska interpelował na sesji radny Kazimierz Zięba, zwracając uwagę na walające się śmieci i brak choćby jednej toalety. Problemem wywozu śmieci zajmą się, jak zapewnił zastępca prezydenta Józef Cyran, pracownicy elektrowni i Rybnickich Służb Komunalnych. Tematu związanego z przybytkiem ulgi nikt nie podjął.


    Krzesła w edukacyjnej akcji GW rozdane
    (Gazeta Wyborcza, mag 15.06.2005)
    Pięć pierwszych krzeseł rozdaliśmy w środę Czytelnikom w naszej akcji Krzesła do Nauki.
    Namawiamy wszystkich, którzy lubią się bawić i pomagać, żeby udziwniali krzesła. Pod koniec wakacji odbierzemy Wam te dzieła sztuki i sprzedamy na aukcji, a cały dochód przekażemy Śląskiemu Funduszowi Stypendialnemu. Rada Funduszu pod przewodnictwem senator Krystyny Bochenek podzieli pieniądze między najuboższych studentów.
    Lucyna Dziemidowicz z Rybnika zażyczyła sobie krzesła z łokietnikami. Oddaliśmy jej nasz jedyny fotel. Pani Lucyna zamierza tak go przekształcić, żeby dziecko chciało na nim siedzieć w szkole. Na pewno wmontuje gdzieś liczydło. Jest nauczycielką matematyki. Gdy przywieźliśmy jej fotel w częściach, była akurat w świetlicy środowiskowej przy kościele w dzielnicy Rybnicka Kuźnica. Wszystkie dzieci rzuciły się do składania krzesła, ale najbardziej wytrwałe były dziewczyny. Na koniec przyszedł Jaruś, zmierzwił blond włosy, postawił kołnierz koszuli i wkręcił jedną śrubkę, żeby znaleźć się na zdjęciu. O to, kto pierwszy usiądzie na fotelu, miała zdecydować rzucona moneta, ale pani Lucyna nie zdążyła. Usiedli wszyscy naraz. (...)


    Policyjni prymusi z Rybnika
    (Gazeta Wyborcza, Krzysztof Jurga 15.06.2005)
    Sierżant Radosław Motyka i st. posterunkowy Janusz Szymura z Rybnika zwyciężyli w finale Konkursu na Najlepszy Patrol Policyjny w woj. śląskim.
    W eliminacjach do finału uczestniczyło ponad 2 tys. policjantów. Do wczorajszego finału w katowickiej Szkole Policji zakwalifikowało się 37 par patrolowych. Motyka i Szymura wcześniej ze sobą nie pracowali. - Na początku trochę się obawialiśmy konkursu, bo o występie dowiedzieliśmy się dwa tygodnie przed startem i mieliśmy mało czasu na przygotowania - mówią zwycięzcy.
    Finaliści musieli zaliczyć test z wiedzy ogólnej, policyjny tor przeszkód oraz interwencje, pierwszą pomoc przedmedyczną. Strzelali też na torze przeszkód i prezentowali techniki obezwładniania osób. Prawie we wszystkich konkurencjach para z Rybnika znajdowała się w czołówce najlepszych. - Zawaliliśmy tylko pomoc przedmedyczną. To chyba z nerwów - opowiadają funkcjonariusze.
    Do policji trafili podobnie: obaj od dziecka interesowali się militariami i chcieli służyć w służbach mundurowych. Szymura jest policjantem od sześciu lat, a Motyka - od dwóch. Nie ukrywają, że praca, choć dostarcza wielu wrażeń, dumy i satysfakcji, jest bardzo stresująca. - Żeby nie zwariować, uprawiam dużo sportu i ćwiczę jujitsu. Radek SMS-uje ze swoją dziewczyną - śmieje się Szymura. Motyka ma podobne zainteresowania. Ćwiczy kung-fu i dużo pływa. Możliwe, że po zwycięstwie funkcjonariusze będą razem patrolować Rybnik.


    Zabraknie jednego punktu
    (Dziennik Zachodni, q 13.06.2005)
    Piłkarze czwartoligowego Energetyka ROW Rybnik wysoko wygrali sobotni mecz z drużyną MKS Lędziny. Spotkanie na stadionie przy ul. Gliwickiej w Rybniku zakończyło się wynikiem 4:1. Niestety, główny rywal rybnickiego zespołu w walce o awans do trzeciej ligi, Koszarawa Żywiec, zremisował z Górnikiem Pszów 2:2. Energetykwi zabraknie jednego punktu.


    Charytatywna loteria
    (Dziennik Zachodni, pp 13.06.2005)
    950 złotych udało się zebrać rybnickiemu oddziałowi Polskiego Związku Katolicko-Społecznego dzięki loterii fantowej przeprowadzonej już po raz piąty w Gimnazjum nr 1 i przed kościołem pw. Matki Boskiej Bolesnej. Jak przyznają członkowie związku, sprzedawać losy nie było łatwo, choć wszystkie wygrywały. - Tym bardziej serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy zaangażowali się w naszą akcję.


    Ładniejszy Rybnik - konkurs
    (Urząd Miasta, 13.06.2005)
    Po raz kolejny Prezydent Miasta Rybnika ogłosił Konkurs O ładniejszy Rybnik.
    Oceniane będą następujące kategorie:
    1. Najładniej zagospodarowany teren wokół budynków prywatnych.
    2. Najlepiej urządzony i utrzymany teren wokół budynków mieszkalnych, wielorodzinnych w ramach administracji spółdzielczej, zakładowej i komunalnej.
    3. Najładniej urządzone otoczenie pawilonów handlowych i innych obiektów użyteczności publicznej.
    4. Najlepiej zadbana dzielnica miasta-przedmiotem zgłoszenia może być obszar dzielnicy zabudowany co najmniej 10 budynkami mieszkalnymi i obejmujący również tereny należące do miasta, o które dbają mieszkańcy dzielnicy.
    W konkursie mogą uczestniczyć: osoby indywidualne, grupy mieszkańców, rady dzielnic, administracje mieszkań spółdzielczych , zakładowych , komunalnych, pracownicy handlu , właściciele placówek handlowych oraz inni użytkownicy budynków użyteczności publicznej, pod warunkiem, iż w ostatnich dwóch latach nie przyznano im I, II lub III miejsca.
    Konkurs trwać będzie od 15 lipca 2005 do 31sierpnia 2005 r. W tym okresie Komisja konkursowa w oparciu o regulamin , z którym można zapoznać się w Wydziale Ekologii, będzie przeprowadzała przegląd zgłoszonych obiektów.
    Pisemne zgłoszenia do konkursu przyjmuje Wydział Ekologii Urzędu Miasta Rybnika, ul. Chrobrego 2 w terminie do 15 lipca 2005r.



      <- wstecz
    REKLAMA
    Radio Express

    Zobacz Śląsk!

    Facebook Rybnik

    do góry  

    rybnik© Copyright by Rybnicki Team 03-19